Koszmar ekipy Kamińskiego. Cios w 96. minucie [WIDEO]
![Koszmar ekipy Kamińskiego. Cios w 96. minucie [WIDEO]](https://pliki.meczyki.pl/original/598/68fd175522617.jpg)
Jakub Kamiński i spółka byli o krok od zatrzymania Borussii Dortmund. FC Koeln przegrało jednak 0:1, tracąc gola w 96. minucie.
Kamiński tradycyjnie znalazł się w pierwszym składzie FC Koeln. Jego zespół mógł szybko objąć prowadzenie w Dortmundzie, ale sytuacji nie wykorzystał Said El Mala. Następnie Gregor Kobel obronił uderzenie Erica Martela.
W końcu gospodarze ruszyli do ataku. W 10. minucie strzał Waldemara Antona został zablokowany. Po chwili Carney Chukwuemeka przeniósł futbolówkę nad bramką. W 34. minucie Marvin Schwabe wygrał pojedynek z Karimem Adeyemim.
Do przerwy na Signal Iduna Park utrzymał się bezbramkowy remis. W 46. minucie Lukas Kwasniok wpuścił z ławki Toma Kraussa.
Na początku drugiej połowy Schwabe nie dał się zaskoczyć Guirassy'emu. W 65. minucie golkiper Koeln obronił główkę Schlotterbecka.
Gra ofensywna dortmundczyków pozostawiała sporo do życzenia. Niko Kovac musiał ożywić swój zespół, więc na murawie zameldowali się Marcel Sabitzer i Maximilian Beier. Borussia miała wyższe posiadanie piłki, z którego niewiele wynikało. W 87. minucie Schwabe obronił strzał Sabitzera.
Wydawało się, że FC Koeln może dowieźć remis, ale wtedy nadeszła 96. minuta. Maximilian Beier strzelił gola na wagę zwycięstwa 1:0. Niemiec skorzystał z przypadkowej asysty Fabio Silvy, który skiksował, próbując oddać strzał.
Kamiński zagrał od pierwszej do ostatniej minuty. Polak zaliczył 11 celnych podań, osiem strat, pięć wygranych pojedynków i pięć interwencji w defensywie.