Koszmar Isaka. Istotne wieści także dla Polski

W poprzednim okienku Isak został najdroższym nabytkiem w historii Premier League. Liverpool pozyskał go z Newcastle za 145 mln euro.

Na razie Szwed nie notuje najlepszego startu w mieście Beatlesów. W barwach "The Reds" rozegrał 16 meczów, notując trzy bramki i jedną asystę.

W minioną sobotę napastnik trafił do siatki w wygranej 2:1 rywalizacji z Tottenhamem. Nie miał jednak zbyt wielu powodów do radości. W tej samej akcji, w której strzelił gola, doznał też kontuzji.

Rokowania nie są zbyt optymistyczne. David Ornstein podał, że w przypadku Isaka występuje podejrzenie złamania nogi. Liverpool jeszcze nie wydał w tej sprawie oficjalnego komunikatu, ale szacuje się, że absencja Szweda potrwa kilka miesięcy.

Pod ogromnym znakiem zapytania stoi występ Isaka w barażach o awans na mistrzostwa świata. W marcu Szwecja zagra w półfinale z Ukrainą, a w potencjalnym finale z lepszym z pary Polska - Albania.

Zawodnik Liverpoolu jest 56-krotnym reprezentantem kraju. W barwach "Trzech Koron" zebrał 16 trafień oraz siedem asyst.