Koszmar Skorupskiego nadzieją Włocha. Ważny moment 17-latka [WIDEO]

W minioną niedzielę Bologna pokonała u siebie Napoli w 11. kolejce włoskiej ekstraklasy. Rywalizacja zakończyła się wynikiem 2:0.

Podczas spotkania Łukasz Skorupski przeżył prawdziwy koszmar. Polak bronił dostępu do bramki gospodarzy, jednak jego występ zakończył się błyskawicznie.

Już w ósmej minucie 34-latek nabawił się kontuzji zginacza prawego uda. Z powodu urazu będzie pauzował około 45 dni, o czym szerzej pisaliśmy TUTAJ.

W miejsce Polaka zameldował się Massimo Pessina. 17-latek zaliczył udany występ, w trakcie którego zdołał zachować czyste konto.

Tuż po końcowym gwizdku młody bramkarz nie krył emocji. Odebrał gratulacje od kolegów z drużyny oraz rywali, a z jego oczu popłynęły łzy wzruszenia.

Trudno się dziwić emocjonalnej reakcji Włocha - mecz przeciwko Napoli był jego debiutem w seniorskiej drużynie Bologni. Do tej pory występował on wyłącznie w młodzieżowych zespołach klubu.