Kowalczyk brutalnie o piłkarzu Legii. "Nie zrobiono mu badań mózgu i przyjęto do pracy"

Legia Warszawa sensacyjnie przegrała z Piastem Gliwice (0:2) i ulokowała się w strefie spadkowej PKO BP Ekstraklasy. Kolejny przeciętny występ zanotował z kolei Arkadiusz Reca. Ostrych słów pod adresem reprezentanta Polski nie szczędził Wojciech Kowalczyk.
Od momentu rozstania z Edwardem Iordanescu piłkarze Legii Warszawa nie wygrali ani jednego meczu. Stołeczny zespół notuje wpadkę za wpadką. Nie inaczej było też w sobotę. Wielokrotny mistrz Polski pojechał do Gliwic, gdzie musiał uznać wyższość Piasta (0:2).
Na listę strzelców po stronie gospodarzy wpisali się Michał Chrapek i Jorge Felix. Wynik tego meczu mógłby być inny, gdyby przed pierwszym golem dla Piasta świetnej okazji nie zmarnował Kacper Chodyna. Atakujący gości nie wykorzystał akcji sam na sam z bramkarzem
Z nie najlepszej strony zaprezentował się też Arkadiusz Reca. Jego występ w ostry sposób skomentował Wojciech Kowalczyk.
- Recę przebadali dokładnie w Lechu i odrzucili. W Legii nie zrobiono mu badań mózgu i przyjęli do pracy - przekazał były piłkarz na X.
Arkadiusz Reca dołączył do ekipy "Wojskowych" w letnim oknie transferowym. Do Warszawy trafił w połowie lipca ze Spezii Calcio. Do tej pory rozegrał 15 spotkań. Nie strzelił gola, ani nie zanotował asysty.
Kolejny mecz Legii zaplanowano na czwartek. Drużyna prowadzona przez Inakiego Astiza rozegra arcyważne spotkanie w Lidze Konferencji z Noah.