Kowalczyk krytykuje Jozaka. "To najgorsza Legia w ostatnich latach"

Legia w ośmiu tegorocznych meczach zdobyła tylko trzynaście punktów. Przegrała dwa ostatnie spotkania: z Wisłą i Arką. Według Kowalczyka to wina Jozaka. Były reprezentant Polski nie chce nawet nazywać Chorwata "trenerem".

- Umówmy się: trenerem przez duże „T” jest ktoś, kto poprowadził już seniorów, coś osiągnął… W tym przypadku tak nie jest. I to był moim zdaniem pierwszy błąd: zatrudnienie w Legii kogoś, kto nie ma żadnego doświadczenia z pracy w dorosłej klubowej piłce na takim stanowisku - mówi Kowalczyk w rozmowie z Piotrem Koźmińskim z "Super Expressem".

Były napastnik uważa, że Chorwat popełnił w ostatnich miesiącach poważne błędy: zepsuł okres przygotowawczy i skłócił zawodników. W dodatku nie sprawdzają się sprowadzeni przez niego piłkarze.

- Niestety, z Legii zrobił się zespół pieśni i tańca. Nie ma Prijovicia, nie ma Odjidji-Ofoe. Rozumiem, że transfery były potrzebne, ale proszę mi powiedzieć: który z tych nowych piłkarzy dorównuje choć w małym stopniu Odjidji? No żaden! Jozak ściągnął graczy, którzy nie robią różnicy w polskiej lidze! - ocenia Kowalczyk.

Jozak po porażce z Arką przyznał, że jego drużyna jest w kryzysie. Kowalczyk kpi z tej wypowiedzi. 

- To oznacza, że jest ostatnią osobą w województwie mazowieckim, która odkryła, że Legia rzeczywiście ma kłopoty. Powiem więcej: to najgorsza Legia w ostatnich latach - podkreśla były reprezentant Polski.