Królewski szczerze o przyszłości Rodado. Czas na kluczowe negocjacje

Według naszych informacji "Biała Gwiazda" wyceniła piłkarza na 1,5 miliona euro. Rodado znalazł się na radarze łódzkiego Widzewa. Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ.

Prezes Wisły, Jarosław Królewski, był gościem programu I Liga Raport na kanale Meczyki na YouTube. Przyznał, że agent Rodado jest obecnie w Polsce, a przyszłość piłkarza wyjaśni się w najbliższych dniach.

- Angel myśli o przyszłości. Ma szacunek do Wisły Kraków, tutaj jest jego dom. To chłopak, który dużo tu osiągnął, wiele może jeszcze osiągnąć. Nie zależy mu tylko i wyłącznie na pieniądzach. W najbliższych dniach będziemy o tym rozmawiać. Jego agent jest już w Krakowie, ja niedługo będę w mieście, więc rozpoczniemy serię dyskusji - zadeklarował Królewski.

- Zobaczymy, co będzie najlepsze dla klubu i dla Angela. Jesteśmy na tyle dorosłymi ludźmi, że bez problemu osiągniemy porozumienie w tym temacie i znajdziemy takie rozwiązanie, które będzie najlepsze dla Angela - dodał.

- Dzisiaj wszystkie opcje są możliwe i ta gra jest cały czas otwarta. Myślę jednak, że powoli powinniśmy podejmować decyzję, w którym kierunku pójdziemy. Stanie się to w ciągu 7-10 dni. Na razie nie przyszła żadna oficjalna oferta z Widzewa - ujawnił.

Jeśli Rodado odejdzie z Wisły, "Biała Gwiazda" z pewnością kupi nowego napastnika. Królewski zapowiada, że pierwszoligowiec nie będzie na tym oszczędzał.

- Jeśli doszłoby do odejścia Angela, to musimy wzmocnić skład nowym napastnikiem. Dział skautingu nad tym pracuje, ale nie będziemy się spieszyć, bo musimy podjąć dobrą decyzję. Wtedy będziemy szukać zawodnika za gotówkę, będziemy w stanie trochę więcej zapłacić. Jesteśmy na to przygotowani, ale będziemy walczyć o Angela - zakończył.