Kroos ostrzega Barcelonę. "Każda drużyna może jej zaszkodzić"

Za Barceloną trudne dni. Najpierw przegrała w Lidze Mistrzów z PSG (1:2), a następnie zdarzyła się jej bolesna wpadka w lidze Sevillą (1:4).

Hansi Flick od początku pracy w Barcelonie stosuje bardzo odważny sposób gry. Wysoko ustawiona obrona z jednej strony utrudnia rywalowi grę, ale z drugiej może pozwolić mu na wyprowadzanie zabójczych kontrataków.

- Barcelona ma jeden z najbardziej atrakcyjnych stylów gry w Europie, może nawet najbardziej atrakcyjny. Ale podejmuje tak wiele ryzyka, że w przypadku słabszego dnia Pedriego, Lamine'a Yamala czy Raphinhi każda drużyna może jej zaszkodzić i wyeliminować z Ligi Mistrzów — uważa Kroos.

- Zdarzyło się to już w zeszłym sezonie w półfinale z Interem Mediolan. Teraz też w pewnym momencie zmierzą się z takim przeciwnikiem — dodał Niemiec.

Jego zdaniem Barcelona sama prosi się o problemy. Mistrzowie Hiszpanii, jak przekonuje, powinni w inny sposób rozgrywać końcówki swoich meczów.

- Od 75 minuty widać, że wszyscy są zmęczeni, ale nie zmieniają swojego stylu gry, by ograniczyć przestrzenie. Jeśli jesteś zmęczony i nie zmieniasz swojego stylu, to jest oczywiste, że stajesz się narażony na ataki — podsumował Kroos.