Krzysztof Piątek w Fiorentinie? Niemieccy dziennikarze twierdzą, że Hertha nie chce sprzedawać Polaka
We włoskich mediach mnożą się doniesienia o możliwym transferze Krzysztofa Piątka do Fiorentiny. Tymczasem niemieccy dziennikarze są pewni, że Polak zostanie w Herthcie Berlin na kolejny sezon.
W ostatnich tygodniach na łamach "Corriere dello Sport" można było przeczytać o tym, iż włodarze Fiorentiny poszukują nowego napastnika. Na celownik działaczy trafili m.in. dwaj Polacy. Mowa tu o Krzysztofie Piątku i Arkadiuszu Miliku. Pierwszy z nich ponoć znajduje się na szczycie listy życzeń "Violi".
Włosi mieli nawet złożyć ofertę za napastnika Herthy, proponując roczne wypożyczenie z obowiązkiem wykupu za 20 milionów euro. Niemiecki klub nie był jednak zainteresowany finalizowaniem rozmów. Hertha ponoć jest gotowa pozbyć się Piątka za ok. 25 mln euro.
Tymczasem "Kicker" prezentuje zupełnie inny punkt widzenia na całą sytuację. Dziennikarze donoszą, że sprzedaż polskiego snajpera nie jest w ogóle brana pod uwagę przez ekipę z Bundesligi.
- W przeciwieństwie do doniesień z Włoch, Hertha wiąże spore plany z polskim zawodnikiem. Berlińczycy chcą też zakontraktować kolejnego napastnika w tym okienku, ale również zatrzymać Piątka - czytamy w artykule.
Piątek trafił do Herthy w styczniu tego roku. Od tego czasu dla klubu rozegrał 16 spotkań, w których zdobył 5 bramek i zanotował 1 asystę.