Krzysztof Piątek wróci do składu Milanu. "Tylko od niego zależy, czy przekona do siebie trenera"

Krzysztof Piątek wróci do wyjściowego składu Milanu. Tak przynajmniej twierdzi dziennik "La Gazzetta dello Sport".
Reprezentant Polski trafił na ławkę rezerwowych po objęciu Milanu przez Stefano Pioliego. Piątek w meczach z Lecce i Romą pojawiał się na boisku po przerwie, a w pierwszym z nich zdołał nawet strzelić gola.
Pioli na środku ataku wystawiał dotąd Rafaela Leao. Portugalczyk nie wywiązywał się jednak zbyt dobrze ze swojej roli. To, według włoskich mediów, zadziałało na korzyść Piątka.
- Mecz ze SPAL może być dla Piątka wielką okazją do tego, by się na dobre przełamać i zadomowić w składzie. Rywal z dolnej półki nie słynie z dobrej gry w defensywie, a Polak zagra od pierwszej minuty. Tylko od niego zależy, czy przekona do siebie trenera - komentuje "La Gazzetta dello Sport".
Piątek w tym sezonie wystąpił w dziewięciu meczach Milanu. Zdobył w nich trzy bramki.