Krzysztof Piątek zmarnował rzut karny w doliczonym czasie! Polak mógł być bohaterem [WIDEO]

Piątek w tym roku zasygnalizował powrót do wysokiej formy. Od początku stycznia strzelił sześć goli. Kolejne trafienie powinien zanotować w poniedziałek.

Basaksehir gonił rywali już od początku meczu. Po kwadransie drużyna Piątka przegrywała 0:2 po golach Nazona i Karimiego. Sygnał do odrabiania strat w 58. minucie dał Turuc.

Końcówka była emocjonująca. Najpierw trzeciego gola strzelili goście. W 84. minucie do siatki trafił Boa Morta. Pięć minut później kontaktową bramkę dla Basaksehiru strzelił Gureler.

W dwunastej minucie doliczonego czasu wyrównać mógł Piątek. Polak podszedł do rzutu karnego, ale uderzył źle. Jego strzał z jedenastki sparował bramkarz Bilal Bayazit.

27-latek w tym sezonie tureckiej ekstraklasy rozegrał 24 mecze. Ma na koncie 12 trafień. Jego drużyna jest dziewiąta w tabeli.