Kto przejmie numer "10" po Leo Messim? Piłkarz FC Barcelony wciąż się waha

Messi po ponad 20 latach zakończył swoją przygodę z FC Barceloną. Kataloński klub z powodów finansowych nie był w stanie podpisać nowej umowy z 34-latkiem.

Messi zostawił w Barcelonie masę pięknych wspomnień i numer, z którym był kojarzony od lat. Klub nie zastrzegł "10" dla swojej legendy, ale wciąż nie znalazł też chętnego na "dychę".

Sergio Aguero, który był jednym z kandydatów do tego, ostatecznie wybrał "19". Według ostatnich doniesień grę z "10" zaproponowano Philippe Coutinho.

Brazylijczyk nie podjął decyzji, ponoć wciąż się waha. Z jednej strony nie chce nakładać na siebie dodatkowej presji, z drugiej jednak nie wykluczył, że ostatecznie weźmie ten numer.

Roger Torello z "Mundo Deportivo" przekonuje, że Brazylijczyk, jeśli znajdzie się w kadrze na mecz z Athletikiem Bilbao , to założy trykot z "10".

Coutinho to jeden z największych niewypałów transferowych w historii "Blaugrany". 29-latek kosztował 135 mln euro. Jego bilans w Barcy to 90 spotkań, w których zdobył 23 gole i zaliczył 14 asyst.