"Kylian Mbappe zapytał mnie o radę". Zlatan Ibrahimović powiedział, co zrobiłby na miejscu gwiazdora PSG

Przyszłość Mbappe rozgrzewa emocje kibiców. Kontrakt Francuza z PSG obowiązuje tylko do końca czerwca. Choć klub chciałby go zatrzymać, to na razie piłkarz był głuchy na wszystkie propozycje.

Nie od dziś wiadomo, że o reprezentanta Francji zabiega Real Madryt. Sprawa raczej szybko się nie wyjaśni. "Królewscy" zagrają przecież z PSG w 1/8 finału Ligi Mistrzów - taka perspektywa nie sprzyja podejmowaniu i ogłaszaniu decyzji.

Na razie Mbappe może jeszcze analizować swoją sytuację. Okazuje się, że 23-latek jest otwarty na podszepty z zewnątrz.

- Mbappe zapytał mnie o radę. Powiedziałem: "Na twoim miejscu poszedłbym do Realu Madryt" - stwierdził Ibrahimović.

- Sam grałem w różnych drużynach, różnych krajach i z różnymi wielkimi piłkarzami. Dzięki temu rozwinąłem się i dorosłem. Granie w domu przez całą karierę to moim zdaniem pójście na łatwiznę. Gdy pakuje się walizki, wybiera się przygodę - dodał Szwed.

- Wszystko zależy od tego, czego naprawdę chce Kylian. Gdybym był w PSG, to spróbowałbym go zatrzymać. Ale wszystko zależy od niego. Inne kluby na pewno też go chcą. Jeśli masz pieniądze i nie zamierzasz brać Mbappe, to znaczy, że wykonujesz złą pracę - podsumował Ibrahimović.