"Laporta Judasz, oszukałeś Boga". Kibice FC Barcelony stracili cierpliwość do prezydenta klubu [ZDJĘCIA]

Laporta w marcu wygrał wybory na prezydenta Barcelony. W kampanii przed głosowaniem zapewniał, że ma pomysł na to, jak zatrzymać w klubie Leo Messiego. Kibice mu zaufali - otrzymał 57 procent poparcia. Część z nich zagłosowała na Laportę także przez wzgląd na jego dawne zasługi. Prezydentem Barcelony był przecież w latach 2003-2010.

Hiszpanowi nie udało się jednak zatrzymać w klubie Messiego. Kontrakt Argentyńczyka wygasł wraz z końcem czerwca, a Barcelona nie była w stanie go przedłużyć. Laporta na konferencji prasowej wyjaśnił, że klub przeznacza na wynagrodzenia więcej pieniędzy niż zarabia i ma większe długi niż się spodziewał. Krótko po spotkaniu z mediami 58-latek wyjechał na urlop na Ibizę.

Wcześniej Laporta podpadł kibicom swoim zaangażowaniem w powołanie do życia Superligi. Barcelona jest jednym z trzech klubów, które nadal zamierzają walczyć o te rozgrywki. Poza nią to Real Madryt i Juventus.

Kibice uzewnętrznili swoje emocje względem Laporty w dniu pierwszego meczu Barcelony w nowym sezonie La Liga. Na transparentach, które zawiesili w okolicach Camp Nou, napisali: "Messi w Paryżu, ty na Ibizie", "Laporta Judasz, oszukałeś Boga", "Barca to nie twój interes", "Laporta, lokaj Florentino".

Barcelona w niedzielę o 20:00 rozegra pierwszy mecz w nowym sezonie. Jej rywalem będzie Real Sociedad San Sebastian.