Lech bez szans w el. Ligi Mistrzów? "Oni są zdecydowanym faworytem" [WIDEO]
Lech Poznań, po dopięciu formalności i wyeliminowaniu Breidabliku, zmierzy się w III rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów z Crveną zvezdą. Według eksperta od bałkańskiej piłki będzie to niezwykle trudne wyzwanie dla mistrza Polski.
Przed Lechem Poznań rewanżowe spotkanie z islandzkim Breidablikiem w II rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów. Kwestia awansu wydaje się przesądzona - Lech wygrał pierwszy mecz aż 7:1 - a wiele osób myślami jest już przy kolejnym rywalu, czyli meczu z Crveną zvezdą w trzeciej rundzie eliminacji.
Gościem kanału Meczyki był Jan Chodziński z "Piłkarskich Bałkanów". Ekspert nie ukrywał, że nie daje zbyt wysokich szans polskiej drużynie w starciu z serbskim hegemonem.
- W moim odczuciu, Crvena zvezda jest zdecydowanym faworytem w starciu z Lechem Poznań. "Kolejorz" ma bardzo dobry zespół, jednak doświadczenie i jakość piłkarska, którą obecnie prezentuje Crvena zvezda sprawia, że raczej poradzą sobie z Lechem. Nie będą to pewnie takie wysokie wyniki, jak z OFK Belgrad czy z Lincoln - to jednak inna jakość piłkarska, Lech jest wymagającym przeciwnikiem - stwierdził.
- Kibicowsko możemy oczekiwać jednego z najlepszych spotkań w ostatnich latach, jeżeli mowa ogólnie o scenie europejskiej - zresztą kibice polscy też są często wzorem dla tych serbskich. Miałem przyjemność być na meczach Ligi Mistrzów z Napoli i PSG na "Marakanie" - do dziś mam gęsią skórkę. Wielu się zdziwi jak wygląda atmosfera na tym stadionie - opowiadał.
Chodziński wypowiedział się też na temat kadry Lecha i tego, który z piłkarzy "Kolejorza" mógłby odnaleźć się w serbskiej drużynie.
- Kto z piłkarzy Lecha mógłby zagrać w Crvenej zvezdzie? Wskazałbym na Ishaka - ma warunki i dobrze by się tu odnalazł, ale miałbym wątpliwości czy byłby wiodącą postacią.
Spotkanie Lecha Poznań z Crveną zvezdą odbędzie się w środę 6 sierpnia o godzinie 20:30.
Oglądaj program zapowiadający grę Lecha w el. Ligi Mistrzów na kanale Meczyki
Cytowany fragment od [28:43]:
