Lech Poznań. Mickey van der Hart: Rehabilitacja zajmuje mi około trzy godziny dziennie

Mickey van der Hart: Rehabilitacja zajmuje mi około trzy godziny dziennie
screen z youtube.com
Mickey van der Hart powoli wraca do zdrowia po kontuzji barku. Golkiper Lecha Poznań opowiedział o postępach rehabilitacji.
Van der Hart doznał kontuzji na początku lipca. Wówczas w meczu Pucharu Polski z Lechią Gdańsk uszkodził bark podczas serii rzutów karnych. Uraz okazał się poważny. Holender przeszedł operację i wraca do zdrowia w swojej ojczyźnie.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Jak do tej pory wszystko przebiega zgodnie z założeniami. Jestem pięć tygodni po operacji, przez pierwsze cztery nosiłem rękę na temblaku, a w kolejnym tygodniu mam mieć przeprowadzone dokładne sprawdzenie stanu ramienia po zabiegu. Jeżeli prześwietlenie wykaże, że ręka goi się prawidłowo, wtedy będę mógł rozpocząć powoli wykonywać pierwsze ćwiczenia z jej użyciem, bo dotychczas nie mogłem tego robić - wyznał.
- Rehabilitacja zajmuje mi około trzy godziny dziennie, ale w przypadku kontuzjowanej ręki na razie wchodziła w grę tylko fizjoterapia i masaże, bo jeszcze nie mogę wykonywać nią żadnych ćwiczeń. To zajmuje mi około godziny. Kolejnych 60 minut poświęcam na trening nóg, stabilizacji oraz zdrowej ręki, a później przez około 30-45 minut pracuję nad wydolnością. Niestety nie wolno mi biegać, więc na razie wyłącznie jeżdżę na rowerze stacjonarnym. Jeżeli badania wykażą, że ręka goi się prawidłowo, czas rehabilitacji zwiększy się do czterech godzin dziennie i będę mógł rozpocząć ćwiczenia także kontuzjowanego ramienia - dodał.
Szacuje się, że golkiper wróci do gry w listopadzie.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz03 Sep 2020 · 20:49
Źródło: Lech Poznań

Przeczytaj również