Lech Poznań nie może sprzedać Roberta Gumnego. Kulisy nieudanych negocjacji

Gumny najbliżej zmiany klubu był na początku 2018 roku. Borussia Moenchengladbach zaoferowała wówczas za niego 6,5 mln euro oraz kolejne 1,5 mln euro w bonusach. Lech taką propozycję przyjął, ale transfer nie doszedł jednak do skutku po badaniach lekarskich polskiego obrońcy.

Wydawało się, że Gumny zmieni pracodawcę tego lata. Lech był bardzo zdeterminowany, żeby go sprzedać, bo pieniądze z transferu miały pomóc w łataniu dziury kasie klubu. "Kolejorz" nie chciał jednak godzić się na pierwszą-lepszą ofertę. Według "Gazety Wyborczej" większość z nich nie przekraczała nawet 4 mln euro.

Najkorzystniejsza propozycja mogła przynieść poznaniakom łącznie 6 mln euro. Lech się nie zgodził, bo zainteresowany klub chciał najpierw wypożyczyć Gumnego za 1 mln euro. Nie wiadomo, skąd pochodziła wspomniana oferta. Wiadomo za to, że od dawna o 21-latka zabiegał Celtic Glasgow. Zaniechał swoich starań dopiero po odpadnięciu z eliminacji Ligi Mistrzów.

Kontrakt Gumnego z Lechem obowiązuje do połowy 2021 roku. Niewykluczone, że zimą klub podejmie kolejną próbę sprzedaży utalentowanego obrońcy.