Lech Poznań o krok od pozyskania nowego napastnika. Wkrótce testy medyczne
Lech Poznań wciąż szuka wzmocnień przed kluczową fazą sezonu. Jak donosi Piotr Koźmiński z "WP SportoweFakty", do drużyny wkrótce ma dołączyć nowy napastnik.
Ambicje władz "Kolejorza" są olbrzymie, jednak póki co zespół spisuje się poniżej oczekiwań. Lech 2021 rok rozpoczął do remisów z Górnikiem Zabrze i Zagłębiem Lubin.
Podopieczni Dariusza Żurawia obecnie zajmują 10. lokatę w ligowej tabeli. Do liderującej Pogoni Szczecin traci już 15 punktów. To znacznie poniżej oczekiwań.
Jak się okazuje, w zespole Lecha wkrótce ma pojawić się nowy napastnik. Władze klubu finalizują pozyskanie gracza na tę pozycję. Szczegółowe informacje w tej sprawie przekazał Piotr Koźmiński z "WP SportoweFakty".
Ekipę "Kolejorza" ma wzmocnić Aron Johannsson. To 30-letni napastnik, który od 1 stycznia pozostaje wolnym zawodnikiem. Wcześniej był związany ze szwedzkim Hammarby. Dla tego klubu zagrał łącznie w 37 spotkaniach i zdobył w nich 15 goli.
Piłkarz wkrótce ma przejść testy medyczne. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, po nich podpisze umowę z Lechem Poznań na 2,5 roku.
W przeszłości Johannsson bronił barw takich klubów jak AZ Alkmaar (84 mecze, 38 bramek) czy Werder Brema (30 spotkań, 5 goli).
Napastnik ma też na koncie 19 występów w reprezentacji USA. Zdobył w nich 4 gole.