Lechia Gdańsk z szansą na podwójną koronę! Lider Ekstraklasy zagra w finale Pucharu Polski

Raków Częstochowa uległ u siebie Lechii Gdańsk 0:1 (0:1) w drugim meczu półfinałowym rozgrywek o Puchar Polski.
Podopieczni Marka Papszuna, którzy wcześniej wyeliminowali Lecha Poznań i Legię Warszawa, byli o krok od objęcia prowadzenie już po dwóch minutach gry, ale zespół z Trójmiasta uratowała poprzeczka po uderzeniu głową Andrzeja Niewulisa.
Lider LOTTO Ekstraklasy odpowiedział skutecznie kwadrans później. Lukas Haraslin świetnie dośrodkował w pole karne i Artur Sobiech na raty, strzałami głową, zdołał pokonać Jakuba Szumskiego.
Lider Fortuna 1. Ligi ambitnie atakował, ale to Lechia na początku drugiej połowy była bliższa drugiego gola, ale ofiarnie interweniujący Szumski odbił na słupek groźne uderzenie Filipa Mladenovica.
Kwadrans przed końcem ekipie z Trójmiasta znów dopisało szczęście. Tym razem Patryk Kun przymierzył technicznie z rzutu wolnego i po rękach Zlatana Alomerovica piłka odbiła się od poprzeczki.
Podopieczni Piotra Stokowca utrzymali już korzystny wynik do ostatniego gwizdka Szymona Marciniaka i dzięki temu zagrają 2 maja w finale na Stadionie Narodowym w Warszawie. Przeciwnikiem będzie Jagiellonia Białystok.