Legenda Juventusu skazana. Oto wyrok sądu

Pavel Nedved sprawdził się w Juventusie na dwóch stanowiskach. W latach 2001-2009 reprezentował barwy "Starej Damy", w latach 2015-2022 był jej wiceprezesem.

Przygoda Czecha z klubem zakończyła się podaniem do dymisji. Zbiegło się to ze wszczęciem postępowania w sprawie zawyżania kwot transferowych w dokumentach.

W maju 2023 roku "Bianconerim" odjęto dziesięć punktów w tabeli Serie A. Klub zajął siódme miejsce w rozgrywkach, nie wystąpił również w europejskich pucharach.

Sprawa nie została jednak zakończona. W lipcu 2024 roku do prokuratury wpłynął kolejny akt oskarżenia ws. zysków kapitałowych. Chodziło o manipulowanie akcjami oraz wystawianie fałszywych faktur.

Wśród oskarżonych oprócz Nedveda znaleźli się byli prominentni działacze Juventusu. W mediach wymieniano nazwiska prezesa Andrei Agnellego, dyrektora sportowego Fabio Paraticiego oraz szefa ekipy F1 Ferrari, a zarazem dyrektora zarządzającego Maurizio Arrivabene, o czym pisaliśmy TUTAJ.

W poniedziałek Nedved usłyszał wyrok. Skazano go na rok i dwa miesiące pozbawienia wolności w zawieszeniu. Podobne kary w zawieszeniu otrzymali Agnelli i Paratici. Arrivabene uniewinniono.

Wyrok nie wpłynie na pracę Nedveda w czeskiej federacji. 53-latek to ważna postać w tamtejszym związku. Jest dyrektorem sportowym, odpowiadając za rezultaty seniorskiej reprezentacji i kadry U-21.