Legenda Liverpoolu utopiła setki tysięcy. Jej decyzja okazała się klapą

Steven Gerrard odwiesił piłkarskie buty na kołek w 2017 roku. Podczas wieloletniej kariery zapracował na status legendy Liverpoolu.

44-latek rozegrał w barwach seniorskiej drużyny "The Reds" 710 spotkań, w których zdobył 186 bramek i zaliczył 155 asyst. Razem z klubem wygrał Ligę Mistrzów.

Po przejściu na sportową emeryturę Gerrard rozpoczął karierę trenera, a także poświęcił się swoim biznesom. W ostatnich dniach jedna z jego inwestycji okazała się klapą.

The Sun poinformowało, że firma Angel Revive, której właścicielem był znajomy legendy Liverpoolu, upadła. 44-latek zainwestował w nią ponad 370 tysięcy funtów.

Przedsiębiorstwo zajmowało się produkcją i dystrybucją "zdrowej wody mineralnej". Gerrard posiadał w nim 25% udziałów, będąc jednym z inwestorów.

Brytyjski dziennik przekazał, że wszyscy akcjonariusze wpompowali w firmę ponad 2,5 miliona funtów. W momencie zamknięcia długi Angel Revive wynosiły 542 tysiące funtów.

Legendarny gracz Liverpoolu zdołał odzyskać jedynie część zainwestowanej kwoty. Do jego portfela wróciło 50 tysięcy funtów, co oznacza, że stracił na biznesie ponad 320 tysięcy funtów.