Legenda ostro ws. Lewandowskiego. Chce odebrać mu opaskę. "Sam się wypisał"

Legenda ostro ws. Lewandowskiego. Chce odebrać mu opaskę. "Sam się wypisał"
Mateusz Porzucek / pressfocus
Robert Lewandowski nie przyjechał na czerwcowe zgrupowanie reprezentacji Polski. Marek Koźmiński w rozmowie z WP Sportowe Fakty podkreślał, że snajper powinien stracić opaskę kapitana.
Były reprezentant Polski uważa, że Lewandowski nie dogaduje się najlepiej z Michałem Probierzem. Obecna sytuacja to jego zdaniem kolejny dowód na nie najlepsze relacje między selekcjonerem i kapitanem kadry.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Kilkanaście miesięcy temu powiedziałem, że pomiędzy Robertem a selekcjonerem nie ma chemii. I mamy na to kolejny przykład. Gdyby była sympatia, sytuacja zostałaby inaczej rozegrana - ocenił Koźmiński.
- Nie chcę, żeby moje wypowiedzi wybrzmiały negatywnie, bo bardzo szanuję Roberta. Pewne decyzje mają jednak swoje reperkusje. W pewnym sensie mogę zrozumieć jego punkt widzenia. Oczywiście, może być zmęczony. Myślę, że obecnie kalkuluje, rozważa, co jest dla niego najkorzystniejsze. Ale chyba sam moment nie jest najlepszy - stwierdził.
- Jedziemy do Helsinek na najważniejszy mecz eliminacji. Nie przekonuje mnie uzasadnienie, że zawodnik "uzgodnił to z trenerem". Trener musiał tę decyzję przyjąć. Nie chciałbym robić Michałowi kłopotu, to nie jego wina, ale selekcjoner też musi się z tym zmierzyć - podkreślił.
W rozmowie z WP Sportowe Fakty Koźmiński apelował o odebranie Lewandowskiemu opaski kapitana. Uważa, iż piłkarz FC Barcelony zupełnie nie sprawdza się w tej roli.
- Robert jest wybitnym piłkarzem, ale nie jest wybitnym kapitanem. To chyba puenta tego tematu. On nie ma kapitańskiego poczucia odpowiedzialności. Być może przyszedł czas, by oddał opaskę kapitańską komuś innemu. To zadanie do rozważenia dla selekcjonera. Robert sam się z tego wypisał. Roszada już nastąpiła. Dla mnie kapitanem kadry już na zawsze powinien być ktoś inny - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik04 Jun · 10:59
Źródło: WP Sportowe Fakty

Przeczytaj również