Legenda wychodzi na prostą. Słowa nadziei po walce z alkoholizmem

Paul Gascoigne przekazał najnowsze informacje ws. swojego aktualnego stanu. Wiele wskazuje na to, że Anglik wychodzi na prostą.
Paul Gascoigne odwiesił piłkarskie buty na kołek w 2004 roku. Podczas kariery występował w barwach m.in. Tottenhamu, Newcastle czy Glasgow Rangers.
58-latek rozegrał dla reprezentacji Anglii 57 spotkań, w których zdobył dziesięć bramek i zaliczył dziewięć asyst. Wziął udział w mundialu w 1990 roku.
Jeszcze w trakcie kariery Gascoigne zaczął borykać się z trudnościami życia codziennego. Walczył z uzależnieniem od alkoholu, które niewątpliwie odcisnęło na nim piętno.
Choroba alkoholowa Anglika nie była jego jedynym zmartwieniem. W kolejnych latach pojawiły problemy natury psychicznej m.in. depresja.
Ostatnie wieści przekazane przez 58-latka mogą jednak napawać optymizmem. Były reprezentant "Synów Albionu" zabrał głos ws. swego aktualnego stanu w rozmowie z The Mirror.
- Czuję się teraz lepiej niż od lat. Mam nadzieję, że jestem w takim momencie, że mogę spojrzeć na wszystko, przez co przeszedłem, z innej, bardziej pozytywnej perspektywy. Po tylu latach w centrum uwagi czuję, że nadszedł czas, aby ludzie poznali prawdziwego mnie - powiedział słynny Anglik.
Gascoigne pozostaje życzyć powrotu do pełni zdrowia. Niewykluczone, że 58-latek opisze swoją walkę z chorobą w książce pod tytułem "Osiem", którą wyda w najbliższej przyszłości.