Legia nagle zmieniła zdanie? Ujawnił, co Iordanescu mówił piłkarzom. "Takie były ustalenia"

Legia Warszawa nie sięgnie po triumf w Pucharze Polski. Na drodze stołecznego zespołu stanęła Pogoń Szczecin. "Portowcy" triumfowali 2:1.

Druzgocąca porażka w meczu domowym sprawiła, że posadę trenera "Wojskowych" zwolnił Edward Iordanescu. Klub rozgląda się już za jego następcą. Wśród kandydatów był wymieniany m.in. Nenad Bjelica.

W programie na kanale Meczyki do odejścia Iordanescu odniósł się Łukasz Olkowicz. Z informacji podanej przez dziennikarza Przeglądu Sportowego Onet wynika, że działacze nieoczekiwanie zmienili decyzję w sprawie przyszłości Rumuna. Początkowo miał on pracować aż do zimy. Trener przekazał to zawodnikom przed meczem z Szachtarem Donieck.

- Edward Iordanescu w dniu wyjazdu do Krakowa spotkał się z piłkarzami i przekazał, że decyzją góry pracuje do zimy. Takie były ustalenia - mówi.

W spotkaniu z Widzewem Łódź w rolę tymczasowego następcy Rumuna wcieli się Inaki Astiz. Do tej pory był on asystentem Iordanescu.