Legia Warszawa ignoruje Domagoja Antolicia. Może stracić go za darmo

Kontrakt 30-latka wygasa wraz z końcem tego roku. Piłkarz może więc już teraz związać się z klubem, w którym będzie występował od 1 stycznia.

Choć Antolić jest podstawowym zawodnikiem Legii, to ta nie robi nic, by zatrzymać go na dłużej. "Przegląd Sportowy" twierdzi, że piłkarz i jego agent są ignorowani przez dyrektora sportowego mistrzów Polski Radosława Kucharskiego.

Sam Antolić deklaruje podobno chęć pozostania w Warszawie. Wobec opieszałości Legii może zdecydować się na podpisanie kontraktu z innym klubem.

Aleksandar Vuković konsekwentnie stawia na Chorwata. Antolić w tym sezonie zagrał we wszystkich pięciu meczach stołecznego klubu.