Ceniony lekarz o kontuzji Jakuba Modera. Wyjaśnił, czy reprezentant Polski może zdążyć na mistrzostwa świata

Moder doznał kontuzji w sobotnim meczu Brighton - upadł bez kontaktu z rywalem. Dzień później potwierdzono, że zerwał więzadło przednie krzyżowe. Czeka go wielomiesięczna przerwa w grze.

Tomasz Włodarczyk w "Sportowym Poranku" na naszym kanale na Youtube podkreślał, że najistotniejsze jest obecnie ustalenie planu dla Modera - z miejscem operacji i rehabilitacji na czele.

- Najważniejsze zdanie jest po stronie klubu. Brighton zapłaciło za Modera, musi się nim opiekować. To wreszcie Brighton ma ostateczny głos, czy Kuba będzie się rehabilitował w Anglii, czy w Polsce. Przewiduję, że pójdą na rękę zawodnikowi i pozwolą mu to robić tam, gdzie będzie się czuł najlepiej - powiedział Włodarczyk.

Czesław Michniewicz komentując uraz Modera stwierdził, że istnieją metody, które mogą pozwolić Moderowi na powrót do gry jeszcze przed mistrzostwami świata.

- Obecnie rekomenduje się dłuższy czas rehabilitacji. W przeszłości zauważono, że w 40 procentach przypadków po rekonstrukcji więzadła rwały się ponownie - albo w tej samej nodze, albo w drugiej. W związku z tym zaleca się, by zawodnik miał więcej czasu. Pół roku to absolutne minimum - przyznał dr Robert Śmigielski, ceniony ortopeda, który był naszym telefonicznym gościem w "Sportowym Poranku".

- Teoretycznie, tak bardzo na styk, przy bardzo optymalnym rozwiązaniu, jego powrót przed mistrzostwami jest możliwy. Ale trzeba pamiętać, że to kawał ciężkiej pracy - dodał

Jak podkreśla Śmigielski, wiele zależy od tego, czy Moder doznał też innych urazów. Przy okazji zerwania więzadła uszkodzeniu mogły ulec inne części kolana. To wpłynęłoby i na operację, i na rehabilitację.

Możemy to z dumą ogłosić: na grubo weszliśmy z wideo na Youtube! Gwarantujemy, że warto śledzić nasz kanał. Prosimy o subskrypcję TUTAJ. Nie zawiedziecie się! Dziękujemy za zaufanie.