Patriotyczny gest Lewandowskiego! Tak zareagował [WIDEO]

Robert Lewandowski przyjedzie na zgrupowanie kadry dzień później. Przyczyną nie są kwestie osobiste zawodnika Barcelony, ale akcja, nad którą pracowano od dłuższego czasu. Piłkarz udał się bowiem do Nowego Jorku, aby tam włączyć się w obchody polskiego Dnia Niepodległości.

Efektem rozświetlenie Empire State Building. Rozświetlenie wyjątkowe, bo słynna budowla pierwszy raz w historii zmieniła barwy na biało-czerwone z okazji polskiego święta. Iluminacja była doskonale widoczna podczas spacerów po Manhattanie. Pisaliśmy o tym TUTAJ.

Lewandowski zabrał głos niedługo po swoim geście. Kadrowicz nie krył, że dla niego to również wyjątkowy moment. Starał się podkreślić wyjątkowość chwili.

- Jest mi bardzo miło, jestem bardzo dumny. Nie jest to wyróżnienie dla mnie, ale chyba dla wszystkich Polaków i całej ojczyzny. Co czuję, gdy słyszę "Polska"? Dziś przede wszystkim niepodległość i to, jakimi jesteśmy wspaniałymi ludźmi. Ale też to, że z dumą, niezależnie gdzie jesteśmy, zawsze pokazujemy i mówimy, że jesteśmy z Polski - stwierdził w rozmowie z Pawłem Żuchowskim.

"Lewy" nie zabawi w USA zbyt długo. Już we wtorek ma pojechać do Warszawy, aby dołączyć do trwającego zgrupowania reprezentacji Polski. Tego samego dnia ma wziąć udział w konferencji prasowej.