Lewandowski trenerem? Szczęsny powiedział wprost [WIDEO]

Robert Lewandowski zbliża się do zakończenia kariery. Po latach gry w Lechu Poznań, Borussii Dortmund, Bayernie oraz Barcelonie jest dużo bliżej niż dalej odwieszenia butów na kołek.

W ostatnich miesiącach media snuły sporo scenariuszy dotyczących jego przyszłości. Zwłaszcza po tymczasowej rezygnacji z gry w polskiej kadrze. Wróżono mu m.in. karierę trenerską.

Według Wojciecha Szczęsnego napastnikowi jednak daleko do roli szkoleniowca. "Szczena" ocenił, że nie zdziwiłby się, gdyby "Lewy", tak jak on, postawił na życie z dala od piłki nożnej.

- Chyba nie ma ambicji trenerskich. Nigdy z nim nie gadałem nawet o tym. On lubi się wymądrzać. Umówmy się, pracował z niesamowitymi trenerami i pewnie wyciągnął różne wnioski ze współpracy czy to z Kloppem, czy z Guardiolą, czy z Ancelottim, czy z Flickiem, był jeszcze Fernando Santos. Miał tego troszkę - wyliczył w "Prosto w Szczenę" na kanale Foot Truck.

- Nigdy nie miałem jednak takiego wrażenia, że chciałby zostać trenerem. Tak jak "Krycha", który zawsze mówił, że chciałby. Tam nie ma w ogóle tego ognia. On raczej w moim w moim gronie jest. Kraj oczekuje, że Robert teraz zmieni polską piłkę? Nie zmieni. Przecież on jest największym problemem reprezentacji, więc co będziemy go mieszać, żeby poprawiał. On tylko przeszkadzał, teraz już jest po problemach. Już Robert nie jest kapitanem, więc problemy się skończyły. A czy on coś zrobi? Nie wiem. Nie gadaliśmy o tym, ale na pewno nie w trenerce. Nie wydaje mi się - dodał.