Lider Girony odejdzie do Premier League? Jest zdecydowana odpowiedź Hiszpanów

W bieżącym sezonie La Liga największą sensacją jest postawa Girony. Ekipa z Katalonii ma tyle samo punktów, co liderujący Real Madryt. W ostatniej kolejce udało się jej pokonać Atletico Madryt 4:3 (3:2).

Jednym z najważniejszych zawodników we wspomnianym zespole jest Artem Dowbyk. Do tej pory reprezentant Ukrainy wystąpił w 18 ligowych meczach, strzelił 11 goli i zanotował sześć asyst.

Napastnik przyciągnął uwagę znacznie bardziej majętnych klubów. Od kilku tygodni spekulowano na temat potencjalnego transferu do Premier League, a konkretnie do Chelsea. "The Blues" wciąż poszukują skutecznego napastnika.

Wygląda jednak na to, że londyńczycy będą musieli sondować rynek w poszukiwaniu innych opcji. Pere Guardiola, będący prezesem Girony, zadeklarował, że zimą nie dojdzie do żadnego osłabienia zespołu.

- Do tej pory nie otrzymaliśmy żadnej oferty z Chelsea, mimo tego, że Dowbyk jest z nią łączony. Nie chcemy nikogo sprzedawać - podkreślił w rozmowie z Relevo.

Ewentualna przeprowadzka 26-latka jest zatem bardziej realna już po zakończeniu rozgrywek. Girona może liczyć na spory zysk - latem ściągnęła Ukraińca za niespełna 8 milionów euro, zaś jego obecna wartość rynkowa oscyluje w granicach 28 milionów. Kontrakt Dowbyka jest ważny do 30 czerwca 2028 roku.