Liga Mistrzów. Jurgen Klopp: Nie sądzę, że pan Simeone biegał z radości po salonie

"The Reds" w walce o ćwierćfinał najbardziej prestiżowych rozgrywek klubowych Starego Kontynentu zmierzą się w dwumeczu z Atletico Madryt. Pierwsze spotkanie odbędzie się w stolicy Kastylii, a rewanż trzy tygodnie później na Anfield.

- To było ciekawe losowanie. Przed nim myślałem, że trafimy na jeden z klubów z Madrytu i tak się stało - wyznał Klopp, cytowany przez dziennik "Marca".

- To będą trudne spotkania, ale jeśli uważnie przypatrzymy się wszystkim innym drużynom, to można dostrzec cztery lub pięć potencjalnych finałów - podkreślił Niemiec.

- Nie sądzę, że pan Simeone biegał z radości po salonie, kiedy dowiedział się, że Liverpool FC będzie rywalem Atletico. To bardzo dobre losowanie, bowiem czekają nas dwa wspaniałe spotkania. Zmierzą się dwie drużyny, które preferują dwa różne style - podsumował Jurgen Klopp.