Liga Mistrzów. Klopp: To nasz największym problem po tym spotkaniu

Niemiec - mimo bardzo niekorzystnego wyniku - był zadowolony z postawy swoich podopiecznych.

- Jestem zadowolony z naszej gry. To był nasz najlepszy mecz w Lidze Mistrzów od dłuższego czasu. Mecz mi się podobał, choć przegraliśmy. Powiedziałem moim piłkarzom, że jestem z nich dumny - oznajmił.

Klopp żałował, że jego piłkarze nie zdobyli przynajmniej jednej bramki.

- Porażka mnie nie martwi, bardziej martwię się brakiem gola. To nasz największy problem po tym spotkaniu. Salah był blisko, trafił w słupek, takie drobne szczegóły czasem decydują o całym sezonie - dodał.

Szkoleniowiec w wymijający sposób odpowiedział na pytanie, czy wciąż wierzy w awans do finału rozgrywek.

- Nie będę gadał bzdur, że nic się nie stało. Barcelona potrafi grać z kontrataku, wynik 0:3 nie ułatwia nam życia. Niezależnie od tego, co się stanie, jestem pewien, że zawodnicy dadzą z siebie wszystko - podkreślił.

Klopp poświęcił też parę słów Leo Messiemu, który dwa razy wpisał się na listę strzelców.

- Bardzo go podziwiam. Jak zatrzymać takie uderzenie z rzutu wolnego? Strzelił gola klasy światowej. Moi piłkarze nie czuli wobec niego wielkiego respektu. Cały czas próbowali go powstrzymywać zgodnie z przepisami - zakończył.