Liverpool FC. Arsene Wenger chwali Mohameda Salaha. "Ma coś z Leo Messiego"

Arsene Wenger jest pod wrażeniem Mohameda Salaha. Francuz uważa go za kompletnego piłkarza.
Salah w środowym meczu Liverpoolu z Monterrey w półfinale Klubowych Mistrzostw Świata nie strzelił gola, ale był zamieszany w dwa trafienia kolegów. Najpierw zaliczył asystę przy bramce Naby'ego Keity, później wziął udział w akcji zakończonej celnym strzałem Roberto Firmino. Jego udział w grze docenia Wenger.
- Podoba mi się ewolucja Salaha. W meczu z Monterrey miał zagrania jak rozgrywający, stwarzał zagrożenie w okolicach pola karnego. Widziałem u niego coś z Messiego. Podoba mi się, że facet, który strzela tyle goli, rozwija się w zawodnika mogącego też asystować. To piłkarz kompletny - podkreśla Wenger.
Salah w tym sezonie rozegrał 23 mecze w barwach Liverpoolu. Jego dorobek to trzynaście goli i zaliczył siedem asyst.