Liverpool FC. Juergen Klopp gotowy na derby z Evertonem. "Będziemy w dobrej dyspozycji"

Juergen Klopp przed niedzielnymi derbami Liverpoolu opowiedział o powrocie zawodników "The Reds" na ligowe boiska. Niemiecki szkoleniowiec z dużym optymizmem podchodzi do zakończenia sezonu.
- Tak naprawdę nie wiedzieliśmy, kiedy w ogóle wrócimy na boisko. Podtrzymywaliśmy naszych piłkarzy w formie, oni trenowali zresztą codziennie. Gra w piłkę jest jednak nieco inna od np. jazdy na rowerze, o której w Niemczech mówi się, że "nigdy się tego nie zapomni" i jak już raz nauczyłeś się poruszać na rowerze, to będziesz to umiał przez całe życie - powiedział.
- W futbolu 11 czy więcej zawodników musi potrafić w tym samym czasie realizować ten sam plan. Takie rzeczy trzeba trenować wspólnie. Po takiej przerwie potrzeba jeszcze więcej czasu na wyszkolenie pewnych schematów niż normalnie - dodał.
- Nie musieliśmy mówić chłopakom, by pozostali ze sobą w kontakcie - oni sami chcieli to robić. To z pewnością bardzo pomogło. Zorganizowaliśmy im oczywiście również wspólne sesje jako klub. Jeszcze w piątek przed ogłoszeniem lockdownu założyliśmy wspólną konwersację na WhatsAppie. Uznałem, że to była świetna okazja, by jeszcze bardziej zjednoczyć zespół - opisał.
- Oczywiście, że obawiam się kontuzji, tak jak zresztą zawsze. Nie ma momentu, kiedy nie chcesz ich uniknąć. Nie obawiam się jednak o moich zawodników. Oni przez te dziewięć tygodni nie siedzieli na krześle. Poza tym potem już normalnie trenowaliśmy przez cztery tygodnie, więc sądzę, że wszyscy będziemy w dobrej dyspozycji - przyznał.
- Pięć zmian to konieczność, jeśli mam być szczery. Sądzę, że wszyscy by się ze mną w tej sprawie zgodzili. Będziemy teraz grali dwa mecze w trzy dni, potem mamy ośmiodniową przerwę, a następnie maraton czterech spotkań w dziewięciu dni. Jeśli nie miałbym do dyspozycji tych pięciu zmian, byłoby bardzo ciężko - zakończył.
Spotkanie Liverpoolu z Evertonem rozpocznie się w niedzielę o godzinie 20:00.