Liverpool FC na czele tabeli. Nikt w Premier League nie ma tylu kontuzjowanych zawodników
Liverpool otwiera tabelę Premier League pod względem liczby... kontuzjowanych piłkarzy. Obecnie na różne dolegliwości narzeka dziesięciu graczy mistrzów Anglii.
Obecnie z powodu problemów zdrowotnych nie może grać 128 piłkarzy Premier League - w tym gronie są i zawodnicy kontuzjowani, i tacy, którzy nie mogą grać z powodu zakażenia koronawirusem. Portal "Premier Injuries" aktualizację tej listy przeprowadził w piątek wieczorem.
Najmniej cierpi Wolverhampton Wanderers, które nie może korzystać z zaledwie trzech zawodników. W najbliższej kolejce nie mogą zagrać Jonny Castro, Conor Coady i Rayan Ait Nouri.
Na drugim biegunie znajduje się Liverpool. W jego przypadku serwis "Premier Injuries" wylicza dziesięciu kontuzjowanych graczy. Są nimi Trent Alexander-Arnold, Fabio Tavares, Rhys Williams, Neco Williams, Thiago Alcantara, Joe Gomez, Jordan Henderson, Virgil van Dijk i Alex Oxlade-Chamberlain.
Wymienieni piłkarze mają problemy różnego rodzaju. Najpoważniejsze kontuzje leczą van Dijk i Gomez, którzy mogą nie zagrać nawet do końca sezonu. Inni mają lżejsze przypadłości. Salah jest izolowany ze względu na pozytywny wynik testu na koronawirusa, a urazy obu Williamsów nie należą do zbyt poważnych. Być może obaj będą mogli zagrać już w tej kolejce.
Dla Juergena Kloppa najboleśniejsze są osłabienia w defensywie. Niemiec za razie został z jednym klasycznym stoperem - Joelem Matipem. W najbliższym czasie mogą mu partnerować albo Nat Phillips, albo wracający do pełni sił Rhys Williams i Fabinho. Brazylijczyk nie jest jednak typowym środkowym obrońcą - najczęściej gra w środku pola.
Liverpool ma przed sobą trudne zadanie, bo w niedzielę zagra z liderem Premier League. Początek jego meczu z Leicester City zaplanowano na 20:15.