Liverpool przegrał z Chelsea i odpadł z Pucharu Anglii. Fatalny błąd bramkarza "The Reds" [WIDEO]

Liverpool przegrał z Chelsea i odpadł z Pucharu Anglii. Fatalny błąd bramkarza "The Reds" [WIDEO]
screen
Liverpool pożegnał się z Pucharem Anglii. Podopieczni Jurgena Kloppa przegrali na wyjeździe z Chelsea 0:2 (0:1).
Hitem piątej rundy FA Cup było starcie "The Blues" z "The Reds". Jurgen Klopp w tym spotkaniu dał szansę kilku piłkarzom drugiego planu. Niemiec w bramce postawił na Adriana.
Dalsza część tekstu pod wideo
Po 13. minutach gry okazało się, że to nie była dobra decyzja. Wówczas Fabinho stracił piłkę przed własnym polem karnym, dopadł do niej Willian, który bez zastanowienia uderzył na bramkę. Choć futbolówka leciała prosto w Adriana, ten odbił ją tak, że ta wpadła do siatki.
W 63. minucie mogło być 2:0, ale Mason Mount huknął z rzutu wolnego w poprzeczkę. Chwilę później Chelsea już skutecznie zadała kolejny cios. Tym razem Barkley ruszył środkiem pola, minął kolejnych obrońców i przymierzył zza linii pola karnego. Piłka wpadła przy słupku bramki Adriana.
Liverpool rzucił się do odrabiania strat, Klopp wpuścił na boisko Milnera, Firmino i Salaha, ale na niewiele to się zdało. W 67. minucie sytuację sam na sam zmarnował Pedro. Osiem minut później poprzeczka po raz kolejny uratowała Adriana, gdy z bliska uderzył Giroud.
Mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 2:0 dla Chelsea i to "The Blues" awansowali do ćwierćfinału rozgrywek. Liverpool zaś zanotował kolejną porażkę w ostatnich tygodniach (wcześniej z Atletico Madryt i Watfordem) i po kapitalnym początku sezonu znalazł się w wyraźnym kryzysie.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz03 Mar 2020 · 22:37
Źródło: własne

Przeczytaj również