Liverpool. "To mój postrach". Van Dijk wskazał najtrudniejszego rywala. Nazwisko może zaskoczyć

Bez van Dijka trudno wyobrazić sobie obronę drużyny Juergena Kloppa. Holender był jej opoką przy okazji najważniejszych sukcesów z ostatnich lat.

32-latek w najwyżej formie był bardzo wymagającym rywalem nawet dla najlepszych napastników na świecie. Niektórzy z nich mieli na niego swój patent. Nazwisko tego, który najbardziej dał się we znaki Holendrowi, może zaskakiwać.

- Moim najtrudniejszym rywalem był Olivier Giroud. Obrońca za każdym razem myśli, że go ma, że dobrze go kryje, a jemu i tak udaje się strzelić gola głową, stopą czy kolanem. Niezależnie od tego, czy grał w Arsenalu, Chelsea czy reprezentacji Francji, to zawsze zdobywał bramki w meczach z moimi drużynami - stwierdził van Dijk.

- Giroud mnie irytował. Grałem przeciwko wielu wspaniałym napastnikom: Leo Messiemu, Sergio Aguero czy Erlingowi Haalandowi. Najtrudniejszy dla mnie był Giroud. To mój postrach - dodał Holender.

Van Dijk ma obecnie mniej okazji do gry przeciwko Giroudowi, bo ten od ponad dwóch lat jest piłkarzem Milanu. Niewykluczone, że będzie musiał go powstrzymywać podczas Euro 2024. Holandia zagra w jednej grupie z Francją.