Liverpool zaczął fatalnie, ale odwrócił losy meczu. Bezcenne zwycięstwo "The Reds" [WIDEO]

Liverpool zaczął fatalnie, ale odwrócił losy meczu. Bezcenne zwycięstwo "The Reds" [WIDEO]
screen
Liverpool nie mógł stracić punktów w meczu z Aston Villą i tego nie zrobił. "The Reds" wygrali na wyjeździe 2:1.
Juergen Klopp zaskoczył ustawieniem swojej drużyny. Mecz na ławce rezerwowych rozpoczął Mohamed Salah, który pojawił się na boisku dopiero w 72. minucie. Od początku w ataku zagrali Sadio Mane, Luis Diaz i Diogo Jota.
Dalsza część tekstu pod wideo
Aston Villa zaczęła w piorunujący sposób. Gospodarze objęli prowadzenie już w 3. minucie. Po dośrodkowaniu w pole karne Douglas Luiz wygrał walkę o piłkę z obrońcami. Z jego pierwszym strzałem jeszcze poradził sobie Alisson. Przy dobitce był już bezradny.
Liverpool odpowiedział natychmiast. W 6. minucie w zamieszaniu po rzucie wolnym najbardziej przytomny okazał się Joel Matip i wepchnął piłkę do bramki.
Goście mieli przewagę, częściej utrzymywali się przy piłce, ale nad drugiego gola pracowali do 65. minuty. Po szybkiej akcji Diaz dośrodkował przed bramkę, a Mane sytuacyjnym uderzeniem wbił ją do siatki.
Po chwili mógł być remis. W doskonałej sytuacji znalazł się Danny Ings, ale zmarnował sytuację sam na sam z Alissonem.
Liverpool dominował, ale w końcówce najadł się nerwów. w 84. minucie Alissona strzałem z ostrego kąta sprawdził Ings. Chwilę później Anglik trafił nawet do bramki, ale jego gol nie został uznany z powodu spalonego.
W barwach Aston Villi cały mecz rozegrał Matty Cash. Był to dla niego już 35 występ w tym sezonie Premier League.
Zespół Kloppa dzięki zwycięstwu zrównał się z punktami z Manchesterem City, ale rozegrał od niego o jeden mecz więcej. Lider w środę zagra na wyjeździe z Wolverhampton.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski10 May 2022 · 22:56
Źródło: własne

Przeczytaj również