Liverpool zdecydował. Nowe informacje ws. Slota

Liverpool znalazł się w głębokim kryzysie. Mistrzowie Anglii przegrali aż dziewięć z ostatnich dwunastu meczów. W środę ulegli PSV na swoim stadionie aż 1:4.

Tak słabe wyniki to sensacja. Liverpool to przecież aktualny mistrz Anglii, który latem wydał grube miliony na nowych piłkarzy. Do drużyny dołączyli Alexander Isak, Florian Wirtz czy Hugo Ekitike. Na razie nie ma z nich wielkiego pożytku.

Ciąg niepowodzeń sprowokował pytania dotyczące przyszłości Slota na Anfield Road. Holender po porażce z PSV zapewniał, że wciąż czuje wsparcie ze swoich szefów. Wygląda na to, że rzeczywiście może się nim cieszyć. Dziennik Daily Mail twierdzi, że pozycja Holendra wciąż jest bezpieczna. Na Anfield nie planują zmiany trenera.

Nie wszyscy mają jednak tyle cierpliwości, co szefowie Liverpoolu. Jamie Carragher twierdzi, że Slot prosi się o dymisje stawiając na Ibrahimę Konate. Tak wynika z zakulisowego nagrania stacji CBS Sports, w której Anglik pracuje jako ekspert.

- Mam już dość tego Konate. Wystawianie go w pierwszym składzie powinno być powodem do zwolnienia trenera - grzmiał Carragher.

Liverpool spróbuje się przełamać w niedzielnym meczu z West Hamem. Zwycięstw potrzebuje jak tlenu, bo w tabeli Premier League jest dopiero dwunasty.