Liverpool znęca się nad przeciwnikiem. Nie minął jeszcze kwadrans, a już było 4:0 [WIDEO]

Liverpool znęca się nad przeciwnikiem. Nie minął jeszcze kwadrans, a już było 4:0 [WIDEO]
screen
Atomowy początek Liverpoolu w rewanżowym meczu ze Spartą Praga w Lidze Europy. Piłkarze Juergena Kloppa w początkowych fragmentach gry strzelali gola za golem.
Liverpool mógł być pewny awansu już po pierwszym meczu. W Pradze wygrał aż 5:1.
Dalsza część tekstu pod wideo
Piłkarze Juergena Kloppa nie zamierzali jednak ulgowo traktować rewanżu. Początek spotkania był w ich wykonaniu atomowy. Nie minął jeszcze kwadrans, a już prowadzili 4:0!
Strzelanie w 7. minucie rozpoczął Darwin Nunez. Potem do siatki trafiali Bobby Clark, Mohamed Salah i Cody Gakpo.
Jeszcze większe wrażenie wyczyn Liverpoolu robi, gdy weźmie się go pod lupę. Pierwszego od trzeciego gola dzieliły zaledwie trzy minuty. Pierwszego od czwartego - niespełna sześć.
Tak mocny początek to dobra wiadomość dla młodych rezerwowych Liverpoolu, którzy mogą doczekać się szansy. Na ławce "The Reds" jest dwóch Polaków: bramkarz Fabian Mrozek i Mateusz Musiałowski.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski14 Mar · 21:37
Źródło: własne

Przeczytaj również