ŁKS wyżył się na Polonii Bytom. Lanie! [WIDEO]

Mecz zapowiadał się na spore wyzwanie dla ŁKS-u. Beniaminek z Bytomia bardzo dobrze rozpoczął sezon - w dwóch meczach zdobył komplet punktów. W Łodzi otrzymał lodowaty prysznic.

ŁKS objął prowadzenie w końcówce pierwszej połowy. Gola dał mu... centrostrzał Serhija Krykuna.

Po przerwie łodzianie byli zabójczo skuteczni. Oddali siedem strzałów i aż cztery razy cieszyli się z gola.

W 57. minucie znów z dobrej strony pokazał się Krykun. Tym razem zaistniał jako asystent - jego dośrodkowanie wykończył Koki Hinokio.

Polonię pogrążył Fabian Piasecki, który strzelił dwa gole w ciągu czterech minut. Cudowny był drugi z nich - bomba z dystansu pod poprzeczkę.

Wynik w końcówce meczu ustalił Husein Balić.

ŁKS w następnej kolejce pojedzie do Chrobrego Głogów. Polonię czeka domowy mecz ze Stalą Rzeszów.