Łukasz Fabiański opuści inaugurację Premier League? West Ham chce go oszczędzać

West Ham w sobotę podejmie u siebie Manchester City. W normalnych okolicznościach Fabiański miałby pewne miejsce w bramce swojej drużyny. Reprezentant Polski od kilku dni odczuwa jednak ból w okolicach pachwiny. W klubie nikt nie chce ryzykować pogłębienia urazu, więc niewykluczone, że 34-latek w najbliższy weekend będzie oszczędzany.

Absencja Fabiańskiego byłaby znaczącym osłabieniem West Hamu. Kibice "Młotów" wybrali go najlepszym zawodnikiem swojej drużyny w poprzednim sezonie. Polski bramkarz nie opuścił wówczas swojej drużyny nawet na minutę - w Premier League rozegrał wszystkie mecze w pełnym wymiarze czasu.

Gdyby Fabiański nie mógł zagrać, to jego miejsce zajmie Roberto. Hiszpan trafił do West Hamu latem tego roku na zasadzie wolnego transferu. Wcześniej grał m.in. w Espanyolu i Olympiakosie.