Mama Roberta Lewandowskiego opowiedziała o jego trudnym momencie. "Widziałam łzy w oczach"

Niedawno "Lewy" został wybrany najlepszym polskim sportowcem roku w plebiscycie "Przeglądu Sportowego". Z wynikami nie zgodził się Paweł Fajdek, który stwierdził, że w ten sposób chciano osłodzić napastnikowi brak Złotej Piłki.

Młociarz twierdzi, że powinno się bardziej doceniać lekkoatletów, którzy reprezentują Polskę na arenie międzynarodowej. Iwona Lewandowska nie rozumie zarzutów wobec jej syna.

- Dla Roberta emocje przy mundialu czy EURO to jak dla sportowców lekkoatletycznych igrzyska olimpijskie. Bardzo to przeżywa. Myślę, że każde mistrzostwa są dla niego wielkim wydarzeniem - przyznała Lewandowska na łamach "Przeglądu Sportowego".

- Chciałby w końcu zdobyć więcej, bo reprezentacja to jego priorytet. Pamiętam Rosję, bo byłam w Moskwie i widziałam w oczach Roberta łzy - kontynuowała matka kapitana reprezentacji Polski.

Chodzi oczywiście o mistrzostwa świata, które odbyły się w 2018 roku. W meczu otwarcia Polska przegrała 1:2 z Senegalem i finalnie nie wyszła z grupy. Iwona Lewandowska wierzy, że kolejny turniej będzie bardziej udany.

- Są teraz zawirowania, zmiana trenera. Ale myślę, że oni są tak mocnymi chłopakami, że sobie poradzą z następnym szkoleniowcem - podsumowała.