Manchester City bez Edersona. Guardiola zabrał głos

Manchester City ma za sobą burzliwy sezon. Zajął w nim trzecie miejsce, które nie wypełniło aspiracji klubu. Przebudowana drużyna - dołączyli do niej Tijjani Reijnders czy Rayan Cherki, a odeszli Kevin De Bruyne i Jack Grealish - ma poprawić ten wynik.

Pep Guardiola podczas ligowej inauguracji z Wolverhampton nie będzie mógł skorzystać m.in. z Savinho i Edersona. Pierwszy nie zagra z powodu kontuzji. Przyczyna absencji drugiego nie została wyjaśniona.

Absencja obu piłkarzy potęguje pytania o ich przyszłość. Savinho i Ederson są przymierzani do transferów. Pierwszym interesuje się Tottenham, drugiego chce Galatasaray.

- Savinho jest niezwykły. Mam nadzieję, że zostanie z nami przez wiele lat. Ale zawsze wola zawodnika bierze górę nad wszystkim. Kluby musza dojść do porozumienia. Jeśli tak się nie stanie, piłkarz będzie grał u nas - powiedział Guardiola.

- Ederson? Nie przyszedł do mnie, żeby powiedzieć, że chce odejść albo że ma ofertę. Wszyscy zawodnicy są z nami, a ja z nimi pracuję. Tego, co się stanie, nie wie nikt - dodał.

Poza Edersonem w kadrze Manchesteru City jest jeszcze trzech bramkarzy: Stefan Ortega oraz nowi w klubie James Trafford i Marco Betinelli. Do gry na Etihad Stadium jest też przymierzany Gianluigi Donnarumma.