Marciniak skrzywdził Lecha?! Mocne słowa eksperta

Marciniak skrzywdził Lecha?! Mocne słowa eksperta
screen
Mecz Rakowa z Lechem (2:2) obfitował w niezwykłe wydarzenia. Adam Lyczmański, sędziowski ekspert CANAL+, uważa, że jedna z decyzji Szymona Marciniaka skrzywdziła mistrzów Polski.
Lech do przerwy prowadził z Rakowem 2:0. Tylko, bo wynik mógł być nawet wyższy. W drugiej połowie doszło do zwrotu akcji. Lech grał w osłabieniu po czerwonej kartce Luisa Palmy, stracił dwa gole, a w końcówce rozpaczliwie obronił remis.
Dalsza część tekstu pod wideo
Raków drugiego gola strzelił po rzucie karnym, którego Marciniak podyktował za starcie Alexa Douglasa z Marko Bulatem. Zdaniem Lyczmańskiego arbiter popełnił błąd.
- Moja ocena jest taka, że mamy do czynienia z dużym cwaniactwem piłkarza Rakowa. Wyolbrzymia kontakt, ma obie nogi podkurczone. Decyzja sędziego była natychmiastowa - rzut karny. Może był za blisko ustawiony... Ja tego karnego absolutnie nie czuję - komentował Lyczmański w programie "Odprawa przedmeczowa" w CANAL+.
Później przytoczył opinię Marciniaka, który miał uznać jedenastkę za "bezsprzeczną". Lyczmański się z tym nie zgodził.
- To nie jest karny. Powiem więcej: bliżej mi do galerii "padolino" w przypadku zawodnika Rakowa. Takie karne są mięciutkie, wolelibyśmy, żeby ich nie było - podsumował Lyczmański.
Bartosz - Wlaźlak
Bartosz Wlaźlak26 Sep · 11:45
Źródło: Canal+ Sport

Przeczytaj również