Marek Papszun mówił, że jest gotowy do pracy z kadrą. Teraz wyjaśnił, czy dostał zapytanie z PZPN

Marek Papszun mówił, że jest gotowy do pracy z kadrą. Teraz wyjaśnił, czy dostał zapytanie z PZPN
Tomasz Kudala/Pressfocus
Marek Papszun wypowiedział się na temat dyskusji o tym, kto powinien być nowym selekcjonerem. - Kadra zawsze od dziecka była dla mnie czymś wielkim, emocjonalnie... kosmicznym - wyznał trener Rakowa Częstochowa.
Opinia publiczna oczekuje, że następcą Czesława Michniewicza zostanie zagraniczny szkoleniowiec. W kontekście pracy z polską kadrą wymienia się nazwiska Vladimira Petkovicia czy Roberto Martineza. Znacznie mniej zwolenników ma postawienie na krajowego trenera. Wśród nich najwyżej stoją akcje Jana Urbana. Być może faworytem byłby Marek Papszun, ale jego wiąże umowa z Rakowem Częstochowa.
Dalsza część tekstu pod wideo
Trener lidera Ekstraklasy mówi, że rozmowa nie powinna się ograniczać do tego, czy selekcjoner ma być Polakiem, czy obcokrajowcem.
- Moim zdaniem taka dyskusja jest mało profesjonalna. Przede wszystkim patrząc przez pryzmat trenera trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie, czy pasuje do reprezentacji. Dobry to też pojęcie względne. Ważne jest co trener miałby zrobić z reprezentacją, jakie stawia się przed nim cele. Nie tylko sportowe. Bo też uważam, że za mało mówi się o roli selekcjonera poza boiskiem. Nie jest to tylko kwestia prowadzenia zespołu, ważne są kwestie wizerunkowe ale też sprawa rozwoju całej piłki, szkolenia, propagowania futbolu - stwierdził Papszun w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
Trener Rakowa przyznaje, że nie podobał mu się sposób pracy Paulo Sousy. Portugalczyk był znany z tego, że lekceważył rozgrywki Ekstraklasy.
- Dla mnie jako trenera ligowego kadra to dobro narodowe, drużyna najwyższa rangą, więc trener musi się utożsamiać z polską piłką. Może deprecjonować ligę, to jego sprawa, ale jak jesteś selekcjonerem, musisz pewne obowiązki mieć i wykonywać. Tak ja to widzę. Kadra zawsze od dziecka była dla mnie czymś wielkim, emocjonalnie... kosmicznym - powiedział Papszun.
47-latek w jednym z wywiadów stwierdził, że czuje się gotowy, by poprowadzić reprezentację Polski. Na pytanie o to, czy PZPN się z nim kontaktował, odpowiada jednym słowem.
- Nie - uciął Papszun.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski05 Jan 2023 · 11:44
Źródło: Przegląd Sportowy

Przeczytaj również