Mariehamn przegrało z Legią 0:3, ale się nie poddaje. "Chcemy odwrócić losy dwumeczu"

W pierwszym meczu Legia była wyraźnie lepsza i strzeliła trzy gole już w pierwszej połowie. Finowie nie potrafili odpowiedzieć na grę mistrzów Polski. Przed rewanżem są jednak dobrej myśli.

- Chcemy zagrać jeszcze lepiej niż w zeszłym tygodniu, pokazać się z najlepszej strony w tym sezonie. Zobaczymy, co nam to da. Będziemy chcieli odwrócić losy tego dwumeczu - mówi Lundberg.

- Chcemy jutro namieszać. Mamy młodych piłkarzy, ale również kilku doświadczonych, którzy grali wcześniej w Lidze Europy i występowali w reprezentacjach. Dla nas to pierwszy raz w eliminacjach Ligi Mistrzów, ale mamy doświadczenie z poprzednich lat z europejskich pucharów. Nie mamy żadnych sekretów na środowy mecz, wszyscy wiedzą, jak gramy - dodaje trener mistrzów Finlandii.

- Gdybyśmy jeszcze raz mieli zagrać ten pierwszy mecz, podszedłbym do niego bardzo podobnie, dokonując jedynie niewielkich korekt pewnych detali. Powinniśmy lepiej powstrzymywać kontrataki Legii, we wcześniejszych fazach akcji. Powinniśmy też być lepiej ustawieni na boisku przed stratą piłki. Nie zmieniłbym jednak nic w taktyce - podkreśla trener Mariehamn.



- Trudno mi przewidywać, w jakim składzie Legia wyjdzie w środę. Domyślam się jednak, że trener zastosuje pewną rotację, ponieważ rywal niedawno rozegrał mecz ligowy i ma dużą zaliczkę z pierwszego spotkania - kończy Lundberg.