Mariusz Stępiński zrobi furorę jak Krzysztof Piątek? "Jesteśmy takimi samymi napastnikami"

Stępiński został wypożyczony do Hellas. Nowy klub będzie musiał go wykupić, jeśli w rundzie wiosennej zdobędzie przynajmniej jeden punkt. Polak będzie kosztował 6 mln euro.

- Cena nie stanowi dla mnie ciężaru. Chcę wszystkim pokazać, że jestem wart tych pieniędzy. Czy to będzie najważniejszy sezon w mojej karierze? Mam nadzieję, że najlepszy. Chcę udowodnić, że mam wysokie umiejętności - przyznał Stępiński.

24-letni napastnik jest porównywany do Krzysztofa Piątka. Być może będzie miał okazję zmierzyć się z nim już w niedzielę - Hellas zagra wówczas z Milanem.

- Piątek jest napastnikiem takim jak ja. Też szuka piłki w polu karnym by strzelić gola. Miniony rok był dla niego bardzo ważny. Mam nadzieję, że ten będzie bardzo podobny dla mnie. Mam ambicję wrócić do reprezentacji Polski. To by było dla mnie powodem do dumy - stwierdził Stępiński.