Mateusz Borek ocenił Jerzego Brzęczka. "Coraz częściej się z nim zgadzam. Zaczynam się bać"

Szerokim echem odbiły się słowa Jerzego Brzęczka po wrześniowym meczu z Holandią. Wówczas, mimo naprawdę złego stylu, szkoleniowiec stwierdził, że jest zadowolony z postawy "Biało-Czerwonych".

Tamte słowa wywołały prawdziwą burzę, lecz od tego czasu wiele w kadrze się zmieniło. Poprawiły się zarówno wyniki, jak i styl, choć do tego ostatniego z pewnością można przyczepić się po meczu z Ukrainą.

Brzęczek dostrzega jednak mankamenty w grze prowadzonej przez siebie drużyny. W środę otwarcie mówił o tym przed kamerami Telewizji Polskiej.

- Mamy świadomość, że zwycięstwo było szczęśliwe. Gdy prowadziliśmy 2:0, popełnialiśmy dużo błędów, mieliśmy sporo strat. Nie potrafiliśmy kontrolować meczu. Debiuty były pozytywne. Jestem pod wrażeniem gry Ukraińców. To sztuka, by wygrać z taką drużyną - przyznał.

Słowa selekcjonera spodobały się Mateuszowi Borkowi. W studiu na antenie "TVP Sport" komentator przyznał, że postawa Brzęczka bardzo go cieszy. Jego zdaniem szkoleniowiec rzeczywiście dostrzega błędy i wyciąga z nich wnioski.

- Zaczynam się bać, bo coraz częściej zgadam się z wypowiedziami trenera Jerzego Brzęczka, który od pewnego czasu zaczął analitycznie patrzeć na świat. I opowiada o piłce tak jak to wygląda na boisku - ocenił Borek.