Mbappe nie wytrzymał. Mocna reakcja na słowa dziennikarzy

Francuzi kropkę nad "i" w eliminacjach postawili w meczu z Ukrainą. Wygrali go 4:0 i zapewnili sobie przepustkę na przyszłoroczny turniej.

"Trójkolorowi" byli zdecydowanymi faworytami eliminacji, a ich awans można traktować jako wypełnienie formalności. Mbappe uważa jednak, że ten wyczyn powinien zostać należycie doceniony.

- Nie możemy traktować wyjazdu na mistrzostwa świata jako czegoś oczywistego, choć w ostatnich latach stało się to normą. Reprezentacja Francji nie zawsze to osiągała - podkreślał napastnik Realu.

Dziennikarze pytali Mbappe o cel na mundial. Niektórzy w tym kontekście wskazywali awans do półfinału. Piłkarz aż się żachnął, gdy usłyszał taką sugestię.

- Nie rozumiem mówienia o półfinale. Jeśli to miałby być cel, to później wrócimy do domu? Nie, celem jest zwycięstwo. To nasze marzenie. Wiemy, że będzie bardzo trudno, ale przygotowujemy się na to - podkreśla Mbappe.

Francuzi grali w finałach na dwóch ostatnich mundialach. W 2018 roku zdobyli złoto po rywalizacji z Chorwacją, a cztery lata później przegrali po rzutach karnych z Argentyną. Przyszłoroczny turniej będzie dla nich pożegnaniem z selekcjonerem Didierem Deschampsem.