Mbappe przyjechał do Polski. Tak potraktował kibiców [WIDEO]

W piątek Francuzi i Ukraińcy zmierzą się w pierwszym spotkaniu w eliminacjach mistrzostw świata. Mecz odbędzie się we Wrocławiu ze względu na działania wojenne prowadzone przez Rosjan.

Dzień wcześniej "Trójkolorowi" zameldowali się w stolicy Dolnego Śląska. Po południu przylecieli na lotnisko. Tam czekało na nich kilkunastu kibiców. Gracze nie zareagowali na obecność fanów.

Następnie zameldowali się w jednym z hoteli. Początkowo wydawało się, że również postarają uniknąć wszelkich interakcji z miejscowymi sympatykami. Jedynie Kylian Mbappe pomachał oczekującym kibicom.

Ostatecznie fani doczekali się jednak możliwości zrobienia sobie zdjęcia z idolami bądź zgarnięcia od nich podpisów. Niedługo przed konferencją prasową "Trójkolorowi" wyszli do sympatyków.

Kilka autografów rozdał m.in. właśnie Mbappe. Wieczorem czas oczekującym poświęcili także Jules Kounde czy Ousmane Dembele. Pozostali zawodnicy nawet się nie zatrzymali.

Francuzi i Ukraińcy znaleźli się w grupie D eliminacji wraz z reprezentacjami Islandii i Azerbejdżanu. Obie kadry - a zwłaszcza "Trójkolorowi" - liczą na pewny awans na przyszłoroczny mundial.