Mecz pięknych bramek w Ekstraklasie. Miedź Legnica remisuje po efektownym starciu z Radomiakiem Radom [WIDEO]

Miedź Legnica w minionym sezonie Fortuna 1. Ligi wywalczyła awans do Ekstraklasy. Pierwszą przeszkodą beniaminka po powrocie do elity był Radomiak Radom, dowodzony przez Mariusza Lewandowskiego.

Przed przerwą obserwowaliśmy dość spokojne spotkanie. Tempo było niezłe, lecz po obu stronach brakowało konkretnych sytuacji bramkowych. Najlepszą okazję w 15. minucie miał Rossi, lecz jego uderzenie minęło bramkę przyjezdnych.

Po zmianie stron sytuacja na boisku zupełnie się zmieniła. Miedź i Radomiak zaczęły grać znacznie odważniej, co szybko przerodziło się w ciekawe akcje. Zaraz na początku drugiej połowy obserwowaliśmy wymianę ciosów.

Zwieńczyło ją znakomite uderzenie Macieja Śliwy. Skrzydłowy legniczan otrzymał bardzo dobre podanie i efektowną przewrotką skierował piłkę do bramki - więcej TUTAJ.

Beniaminek znajdował się wówczas na drodze do zwycięstwa, lecz kosztowny błąd popełnił Mijusković. Obrońca Miedzi obejrzał drugą żółtą kartkę i został wyrzucony z boiska.

To napędziło Radomiaka, który szybko zabrał się do odrabiania strat. W 67. minucie blisko szczęścia był Alves, lecz ostatecznie uderzył on w słupek.

Błędu pomocnika nie powtórzył Dawid Abramowicz. Lewy obrońca radomian przymierzył z ostrego kąta i potężnym uderzeniem pokonał Lenarcika.

Remisowy wynik utrzymał się do końcowego gwizdka arbitra. Ostatecznie Radomiak Radom podzielił się punktami z Miedzią Legnica - 1:1 (0:0).